Jak i dlaczego hodować rzeżuchę (na WACIE)?

Domowa hodowla rzeżuchy jest banalnie prosta i bardzo tania. Jak byłam mała pamiętam, jak moja mama hodowała rzeżuchę na styropianowych tackach i to też Wam polecam ponieważ najłatwiej jest później ją ściąć, ja akurat takich tacek nie mam za wiele wiec moją hodowle rzeżuchy przeprowadzam w plastikowych pudełkach śniadaniowych :-)

Potrzebne będzie nam:
- 1 opakowanie rzeżuchy (max. 1,50 zł),
- wata (ok, 3-5zł),
- niskie naczynie,
- woda,
- przydatny jest również pusty spryskiwacz na wodę (2zł np. w PEPCO).

Watę układamy gęsto w naczyniu i podlewamy wodą do całkowitego zmoczenia. Posypujemy nasionkami możliwie jak najbardziej równomiernie. Naczynie najlepiej postawić w jasnym miejscu, jeśli chcemy by nasionka kiełkowały szybciej - dajemy je w miejsce mocno nasłonecznione. Już dobę później zauważymy pierwsze kiełkujące nasionka, najlepsze do jedzenia są po 6/8 dniach. Pamiętajmy by nasionka podlewać / spryskiwać dwa razy dziennie niewielką ilością wody, tak by nie pływały po naczyniu, ale stale były nawodnione.

Rzeżucha jest bogata w łatwo przyswajalny jod, wiec jest szczególnie polecana osobom z niedoczynnością tarczycy (czyli mi :-) ), poza tym zawiera sporo witaminy C, witamin z grupy B, beta-karotenu, kwasu foliowego, siarki, potasu, magnezu, wapnia, żelaza i chromu. I to wszystko z nasionek, które kosztują nas złotówkę i same sobie rosną na naszym parapecie. Ja polecam ją Wam na kanapki z ogórkiem i pietruszką lub np. do sałatki. Pyszne śniadanko bogate w witaminy :-)

FANPAGE